W tym artykule zagłębimy się w fascynujący świat Surcouf (1929), badając jego znaczenie, wpływ na społeczeństwo i dzisiejsze znaczenie. Surcouf (1929) to temat, który przyciągnął uwagę ludzi w każdym wieku i z różnych dziedzin, od polityki po popkulturę. Przez lata Surcouf (1929) okazał się tematem cieszącym się dużym zainteresowaniem zarówno ekspertów w tej dziedzinie, jak i ogółu społeczeństwa, wywołując debaty i refleksje, które wpłynęły na nasz sposób myślenia i działania. W tym artykule przeanalizujemy wartość Surcouf (1929) i jej ewolucję w czasie, odnosząc się do jej wpływu na społeczeństwo i jego znaczenia we współczesnym świecie.
Klasa | |
---|---|
Historia | |
Położenie stępki |
1 października 1927 |
Wodowanie |
18 listopada 1929 |
Marine nationale | |
Wejście do służby |
3 maja 1934 |
Wolna Francja | |
Los okrętu |
zaginął w 1942 |
Dane taktyczno-techniczne | |
Wyporność • na powierzchni • w zanurzeniu |
|
Długość |
110 m |
Szerokość |
9 m |
Napęd | |
na powierzchni silniki wysokoprężne w zanurzeniu silniki elektryczne | |
Prędkość |
maksymalna na powierzchni 18,5 węzła |
Uzbrojenie | |
2 działa 203 mm (1 x II) 2 działka 37 mm plot. 4 wkm 13,2 mm plot. 8 wyrzutni torped 550 mm 4 wyrzutnie torped 400 mm | |
Wyposażenie lotnicze | |
1 wodnosamolot rozpoznawczy Besson MB.411 | |
Załoga |
110 |
Surcouf – francuski okręt podwodny z okresu II wojny światowej, jedyna jednostka swego typu. Po wejściu do służby w 1934 roku był największym okrętem podwodnym świata (do czasu wejścia do służby japońskiego okrętu I-400). Został nazwany na cześć zmarłego w 1827 roku francuskiego korsarza Roberta Surcoufa.
W latach 20. Francja postanowiła wzmocnić swoją flotę „podwodnymi krążownikami” z silnym uzbrojeniem artyleryjskim, które były zdolne do walki z jednostkami nieprzyjaciela na powierzchni. Przyjęto maksymalny kaliber dział dopuszczalny traktatem waszyngtońskim. Planowano budowę trzech okrętów, ostatecznie powstał tylko jeden.
Projekt okrętu powstał we Francji w 1926 roku. Stępkę pod budowę „Surcoufa” położono 1 października 1927 roku. Wodowanie okrętu nastąpiło 18 listopada 1929 roku, zaś wejście do służby 3 maja 1934 roku.
Po ataku Niemiec na Francję w maju 1940 roku będący w remoncie i nie w pełni sprawny okręt udał się do brytyjskiego portu Plymouth. 3 lipca 1940 roku w czasie operacji Catapult, tj. przejmowania kontroli nad francuskimi okrętami, zginęło podczas strzelaniny na jego pokładzie dwóch brytyjskich oficerów, w tym dowódca okrętu podwodnego HMS „Thames” kmdr ppor. Dennis Sprague, jeden marynarz brytyjski i jeden Francuz, a kilka osób odniosło rany. 15 września tego roku okręt został formalnie przekazany Marynarce Wojennej Wolnych Francuzów, lecz miała ona trudności z obsadzeniem okrętu, gdyż większość pierwotnej załogi łącznie z dowódcą wyraziła chęć repatriacji do Francji. 15 grudnia 1940 roku po raz pierwszy wyszedł w morze po skompletowaniu załogi, pod dowództwem kmdra ppor. Pierre'a Ortoli. Brytyjczycy rozważali adaptację okrętu do celów transportu zaopatrzenia na Maltę, lecz sprzeciwiło się temu dowództwo marynarki francuskiej. Dopiero w lutym 1941 roku okręt osiągnął gotowość bojową i 19 lutego wyruszył do Kanady, w drodze powrotnej w kwietniu eskortując konwój HX-118. Podczas nalotów na bazę morską Plymouth pod koniec kwietnia 1941 roku uszkodzony został wodnosamolot okrętu MB-411, przez co „Surcouf” od tej pory nie miał wodnosamolotu. W maju i czerwcu okręt poszukiwał niemieckich okrętów zaopatrzeniowych na środkowym Atlantyku, zawijając na Bermudy, lecz bezskutecznie. W grudniu 1941 roku „Surcouf” przetransportował do Kanady admirała Émile'a Museliera.
Przydatność operacyjna okrętu była problematyczna. Wyposażenie i uzbrojenie były niekompatybilne z brytyjskim, nie posiadano również części zapasowych. Francuzi pragnęli jednak zachować go w służbie głównie ze względów prestiżowych. W styczniu 1942 roku podjęto decyzję o skierowaniu okrętu na wody Oceanu Spokojnego celem ochrony francuskich posiadłości w Polinezji. Okręt zaginął podczas przebazowania w rejonie Kanału Panamskiego. Za przyczynę uważa się kolizję z amerykańskim frachtowcem SS „Thompson Lykes” (6762 BRT), który raportował zderzenie i zatopienie nieznanej jednostki w nocy 18 lutego 1942 roku. Wątpliwości budzą jednak stosunkowo niewielkie uszkodzenia poniesione przez statek oraz duża różnica pozycji. Bardziej prawdopodobna wersja wydarzeń zakłada pomyłkowe zatopienie „Surcoufa” przez amerykańskie samoloty z Panamy, które 19 lutego atakowały duży, niezidentyfikowany okręt podwodny. Brytyjski autor James Rusbridger zaproponował wyjaśnienie łączące dwie teorie. W kolizji z SS „Thompson Lykes” „Surcouf” doznał uszkodzeń, które nie zagrażały pływalności, ale spowodowały niemożność zanurzenia i uszkodzenie aparatury radiowej. W tej sytuacji okręt podwodny musiał poruszać się w dzień w wynurzeniu, jak również niemożliwe było przekazanie informacji o sytuacji. Załoga amerykańskiego samolotu po zauważeniu okrętu uznała go za okręt niemiecki i zatopiła. Istniały też teorie spiskowe, zakładające bunt załogi. „Surcouf” zaginął wraz z całą, 130-osobową, załogą. Był to najtragiczniejszy w historii (pod względem liczby ofiar) wypadek z udziałem okrętu podwodnego. Wrak znajduje się na głębokości 3000 metrów na pozycji 10°40′00″N 79°32′00″W/10,666667 -79,533333